środa, 29 lutego 2012

zaszydelkowana...

ciag dalszy serwetki rozanej, jeszcze w trakcie robienia
ale ponad polowa zrobiona :)
jeszcze dwa wieczory i bedzie skonczona :) mam nadzieje, o ile nie stanie nic innego na przeszkodzie



niedziela, 26 lutego 2012

w trakcie...

dlugo mnie nie bylo, duzo sie dzialo ale wszystko pozytywnie :)))
a to przeciez najwazniejsze

przed sesja zrobilam torbe, ktora caly czas czeka na wykonczenie
w zasadzie miala to byc kapa na lozko, potem mialy sluzyc jak pokrowce na krzesla a w efekcie koncowym jest torba ;)

z jednej strony

druga strona




a ta torbe przygotowywalam jeszcze na kursie szycia, niestety nie udalo mi sie jej tam wykonczyc, wiec tez czeka na swoja kolej, ale tym razem jest blizej wykonczenia - zostalam szczesliwa posiadaczka maszyny do szycia, wyszperana oczywiscie ;)

a to moja pierwsza firanka do nowego domu (do lazienki), zrobiona w trakcie oczekiwania na wyniki egzaminow... :)))
jeszcze przed praniem

i na koniec, na dobry poczatek kolejnego semetru :)))
zaczete wczoraj wieczorem